Rozczarowanie Oknoplusem
Dostałem cynk , że kilka miejscowości dalej Oknoplus zamontował okna które mi się podobały. Lepiej zobaczyć w realu jak ten kolor wygląda już w komponowany w dom. Zajeżdżam na wskazaną budowę i co? Rozczarowanie, nie tylko kolorem bo mogę go zmienić ale przede wszystkim wykonaniem: nierówne połączenia zgrzewów,okleina nie tak ładna jak na oknie w sklepie, okna nie są zabezpieczone przed dalszymi pracami budowlanymi czyli nie ma foli ochronnej. Nie wiem dlaczego idąc do sklepu pokazują nam pięknie zrobione okna ,a po kupnie przywożą taki chłam. Ja na miejscu inwestora nie pozwoliłbym na zamontowanie takich okien,ale widocznie są tacy którym niedociągniecia nie przeszkadzają. Muszę jutro wstąpić do sklepu i zapytać czy wszystkie okna takie przywożą bo jeżeli tak to szkoda mojego czasu i pieniędzy. Na pocieszenie ze składu przywieźli mi dachówkę, gąsiory ,cement i pozostałe pustaki 25-tki. Jeszcze czekam na blachę,rynny męmbrame,okna połaciowe,wyłaz dachowy i coś tam jeszcze,niepamiętam w tej chwili.Mam nadzieję że pod koniec następnego tygodnia ekipa budowlana do mnie wróci ale to zależy od pogody, a ta nas nie rozpieszcza,ciągle leje. I jeszcze jedno może jakiś jaskółkowicz mieszkający już w swoim domu napisze cos o piecu c. o. jaki ma , jak się sprawuje itd. Nie miałem narazie okazji poczytać o nowych piecach,więc chętnie poznam opinie innych.