Denerwujące przygotowanie pod wylewki
Wtorek szef firmy od wylewek przysłał dwóch młodych do układania styropianu i w połowie roboty już zacząłem żałować że sam tego nie zrobiłem. Jeżeli płacę za coś i wybieram firmę z polecenia to mam nadzieję że nie muszę co chwila chodzić i sprawdzać ich roboty tym bardziej że w tym czasie wykonuję coś innego, ale jak zwykle polskie firmy tylko patrzą żeby szybko skończyć i się nie przepracować i skasowac klienta. Szlak mnie trafia na to wszystko,jeszcze tym bardziej że w sobotę robią wylewkę i trzeba będzie siedzieć i patrzyć im na ręce ,a raczej na ich pracę, a na moje pytania dlaczego robią inaczej jak im kazałem nie potrafili odpowiedzieć. Ich niedoróbkę musieli poprawiać hydraulicy bo ja nie miałem czasu, a podłogówka nie mogła czekać.
Zdjęcia robione komórka więc jakość nie najlepsza.